Drugi raz pojawia się na blogu wpis z cyklu „Tu i Teraz„. Wbrew pozorom nie jest proste napisać taką listę, kiedy tyle się dzieje dookoła i ciężko coś pominąć, żeby coś innego wyróżnić.

Słucham

Dzięki temu, że MyLittleAnt przy prawie każdym uruchomianiu TV chce tańczyć to jesteśmy skazani na częstsze niż ostatnio słuchanie muzyki. Całe szczęście moje dziecko nie chce słuchać tego, co puszczają w radio, a upodobała sobie kubańskie rytmy od Buena Vista Social Club, więc często słuchamy tej płyty. Fajnie się tak z Mrówami powściekać.

Oglądam

W październiku przypominamy sobie świetny serial HBO, The Newsroom. Historia redakcji wieczornego wydania programu infromacyjnego. Świetna rola Jeff Danielsa i całe mnóstwo fajnego humoru. HBO umie robić seriale.

Czytam

Tu się nie zmieniła pozycja. Dalej czytam Trębacza z Tembisy, ale robię zauważalne postępy, na które musiałem sporo czekać. Może to jesień? W kolejce jest gigantyczna góra książek…

Czuję się

Zmotywowany. Jestem bardzo zmotywowany do powrotu do regularnego bieganie i przy okazji pisania na blogu… ruch z wpisami zauważalnie wzrósł, więc idzie dobrze. Teraz dorzucę bieganie i będzie bardzo dobrze.

Chciałbym

Chciałbym, żeby już była wiosna. Nie cierpię się ubierać na bieganie w warstwy, warstewki i kurtki. Całe szczęście mroczne miesiące szybko minął! Prawda?

Zachwycam się

Jesienią w wiejskich okolicznościach przyrody. Pomijam fakt wilgoci, deszczu i chłodu. Jesień wygląda zachwycająco, a bliskość lasu pozwala na cieszeni się tym na codzień.

Pracuję nad

Powrotem do formy. Na wszystkich płaszczyznach.