-
Nike LunarGlide 6
Moja kolejna para butów do biegania. Tak się składa, że znowu mój wybór padł na odświeżony model LunarGlide’ów. Mam słabość do Nike i nie potrafię się z tego wyleczyć.
-
Nike LunarGlide 5+
Czas na recenzję kolejnych moich butów biegowych. Po zakupie pierwszej mojej pary butów NIKE, wybór i następnym razem padł na tą markę. Pierwsze moje NIKE to LunarGlide 4, z których byłem bardzo zadowolony (do ostatniego treningu w nich), dlatego zdecydowałem się na zakup nowszego modelu LunarGlide’ów. Po przebiegnięciu w nich około 1000km, 2 mataronów, 3 dych do maratonu w końcu zebrałem się do ich oceny, bo wiem już o nich prawie wszystko.
-
Nike Miler Singlet, czyli koszulka na lato
W ciągu lata zrobiło się nadspodziewanie ciepło i moja ukochana koszulka Icebreaker pomimo, że cienka stała się ciut za ciepła. Spowodowało to, że musiałem zakupić koszulkę na taki upał. Wybór padła na koszulkę Nike Miler Singlet.
-
Nike LunarGlide 4
Moje drugie buty do biegania. Był to skok jakościowy, dlatego Nike zyskały we mnie wiernego klienta. Po przebiegnięciu w nich około 1250 km w ciągu roku nie czułem zużycia amortyzacji w jakimś znacznym stopniu.